We wtorkowy wieczór zabierzemy Państwa na niekończącą się wędrówkę, nieustający cykl życia i śmierci, czyli w języku tybetańskim “Samsara”.
Obraz przedstawia sceny zrealizowane w 25 krajach i przeszło stu lokalizacjach. Wraz z reżyserem i autorem zdjęć – Ronem Frickiem – udamy się do Chin, Tybetu, do serca Afryki, japońskich metropolii i południowoamerykańskich lasów, by zobaczyć świat w ciągłym ruchu. Życie i śmierć, natura i kultura, miasto i dzika przyroda – ich obrazy splatają się w opowieść o przepoczwarzającym się świecie.
“Samsara” według krytyków olśniewa. Zdjęcia kręcone na taśmie 70 milimetrów oddają wizualne piękno miejsc odwiedzanych przez twórców. Fricke realizował ten film przez ponad pięć lat. Widać to na ekranie, który ożywa intensywnymi kolorami, imponuje kompozycją kadru, czystym pięknem prezentowanych widoków. Obraz ten to także symboliczna opowieść o świecie jako miejscu dziwnych transformacji, nieustannych przeobrażeń i podobieństw.
Jakie Państwo będą mieli odczucia?
Czy obraz skłoni do refleksji w tym wyjątkowym, przedświątecznym czasie?
Czy wzbudzi zachwyt, uśmiech, a może wzruszenie?
Do zobaczenia w Sali Kameralnej Ośrodka Kultury w Swarzędzu, we wtorek 10 grudnia, o godzinie 19:00.