Można powiedzieć że miniony weekend, minął w Swarzędzu pod znakiem kabaretu.
20 września w Swarzędzkiej Sali Koncertowej mieliśmy okazję zobaczyć i wysłuchać fenomenalnego występu Andrzeja Poniedzielskiego, natomiast już dwa dni później, w niedzielę, na tej samej scenie pojawił się kabaret Paranienormalni.
Robert Motyka, Michał Paszczyk oraz Bogusław Kudłek zdobyli sympatię swarzędzkiej publiczności już od pierwszych chwil swojego występu. Rozmowa z widzami szybko przerodziła się we wspólną zabawę, która trwała niemal dwie godziny. Kabaret przedstawił swój najnowszy program „Z humorem trzeba żyć”, w którym odszedł od bieżących spraw politycznych, a skupił się na sprawach codziennych, relacjach międzyludzkich, kwestiach damsko-męskich oraz roli mediów w naszym życiu.
Niepohamowany śmiech i łzy radości towarzyszyły niemalże każdemu skeczowi, przy czym chyba najbardziej w pamięci pozostanie przyszłościowa wizja miasta i gminy Swarzędz. Trzeba przyznać kabaret odrobił lekcję i znakomicie przygotował się jeśli chodzi o znajomość naszego miasta i otaczających je sołectw.
Występ Kabaretu Paranienormalni rozbawił swarzędzką publiczność do łez, która nie po raz pierwszy pokazała, że poczucia humoru jej nie brakuje.