Największe przeboje światowej muzyki rozrywkowej rozbrzmiewały w sobotnie popołudnie w całym mieście – od ulicy Wrzesińskiej, przez Rynek, Plac Niezłomnych, ul. Św. Marcina aż po Scenę nad Jeziorem. Wszystko za sprawą XIX Festiwalu Orkiestr Dętych im. Rajmunda Gronowskiego, który w miniony weekend odbywał się w Swarzędzu. W tym roku gościliśmy orkiestry z dalekiego Zambrowa, Sompolna oraz Żar.
Tegoroczny Festiwal rozpoczęły krótkie koncerty osiedlowe: na os. Kościuszkowców wystąpiła Orkiestra z Żar, na os. Dąbrowszczaków – w okolicy rewitalizowanego deptaku można było posłuchać orkiestry z Sompolna, a gospodarze zagrali aż w dwóch częściach miasta – na os. Raczyńskiego oraz w rejonie ulic Staszica i Tortunia.
Zaraz po nich, wystartował barwny i głośny przemarsz ulicą Wrzesińską na Rynek, gdzie punktualnie o godz. 15:00 orkiestry zaprezentowały się publiczności. Po muzycznym przywitaniu wszystkie cztery zespoły, pod batutą dyrygenta swarzędzkiej orkiestry Łukasza Gowarzewskiego, zagrały wspólnie utwór „Orkiestry dęte” w opracowaniu Juliana Kwiatkowskiego. Następnie Burmistrz Miasta i Gminy Swarzędz Marian Szkudlarek oficjalnie rozpoczął XIX Festiwalu Orkiestr Dętych im. Rajmunda Gronowskiego, a orkiestry przemarszem skierowały się w stronę Pływalni Wodny Raj. Muzyka zabrzmiała na Placu Niezłomnych oraz na ulicach: Piaski, Strzelecka, Św. Marcina i Kosynierów.
Przemarsz zwiastował występy, które odbyły się na Scenie nad Jeziorem. Podczas niemal trzygodzinnego koncertu zabrzmiały największe przeboje polskiej i światowej muzyki rozrywkowej. Nie zabrakło także motywów filmowych. Członkowie orkiestr z Sompolna, Zambrowa, Żar i Swarzędza porwali publiczność do wspólnej zabawy. Całość występów dopełniły pokazy choreograficzne mażoretek.
A już za rok Swarzędzki Festiwal Orkiestr Dętych im. Rajmunda Gronowskiego będzie obchodził jubileusz. Jego XX edycja zapowiada się bardzo muzycznie, barwnie i międzynarodowo. A my już dzisiaj zapraszamy na to wyjątkowe muzyczne spotkanie, które z pewnością zadowoli nawet najbardziej wymagających słuchaczy.
fot. Aldona Młynarczak
