To był niezapomniany wieczór spędzony w towarzystwie wyjątkowej artystki. W niedzielę w Swarzędzkiej Sali Koncertowej wystąpiła Renata Przemyk, która zaśpiewała utwory z albumu „Ya Hozna” oraz swoje największe przeboje.

Są takie utwory, a nawet całe albumy, które pomimo upływu czasu, wciąż zachwycają i wzruszają publiczność. Do takich wyjątkowych płyt z pewnością należy „Ya Hozna” Renaty Przemyk, wydana niemal trzydzieści lat temu. Album jest naszpikowany przebojami, wśród których są takie utwory jak: „Babę zesłał Bóg”, „Kochaj mnie jak wariat”, „Tańczę na stole” czy „Tortury”. Płyta okazała się jednym z najbardziej spektakularnych debiutów w historii polskiej muzyki rozrywkowej. O jej ogromnym sukcesie zadecydowało przynajmniej kilka czynników: doskonałe, mocne i pełne wrażliwości poetyckie teksty autorstwa Sławomira Wolskiego, rockowe brzmienie, a także wyjątkowy głos Renaty Przemyk.

Niedzielny koncert w Swarzędzkiej Sali Koncertowej był częścią ogólnopolskiego projektu, podczas którego wokalistka przypomina wszystkie utwory z kultowego i doskonale znanego publiczności albumu „Ya Hozna”, uzupełnionego o największe przeboje. Artystka, wspólnie ze swarzędzką publicznością, zaśpiewała takie utwory jak: „Kochaj mnie jak wariat”, „Babę zesłał Bóg”,  „Kochana”, „Zero (Odkochaj nas)”, „Jakby nie miało być”.

Wyjątkowa atmosfera i piosenki, które mimo upływu czasu, wciąż są niezwykle aktualne i wciąż zachwycają, na długo pozostaną w pamięci swarzędzan, którzy już od pierwszych dźwięków akordeonu dali się ponieść muzyce.  Integralną częścią koncertu była gra świateł, która doskonale współgrała z dźwiękami poszczególnych instrumentów, tworząc niepowtarzalny klimat koncertu.

[fot. Mariusz Łuczak]