Radosny, a jednocześnie wzruszający i pełen refleksji koncert odbył się w sobotę wieczorem w kościele pw. Chrystusa Jedynego Zbawiciela, na os. Mielżyńskiego. Najpiękniejsze polskie kolędy i pastorałki wykonał dobrze znany swarzędzkiej publiczności zespół Golec uOrkiestra.
Zespół Golec uOrkiestra to wyjątkowe zjawisko na polskim rynku muzycznym. Powstał w 1999 roku, a jego liderami są Łukasz i Paweł Golcowie. Zespół zawojował muzyczną scenę niezwykle przebojową płytą zatytułowaną „Golec uOrkiestra 1”, która w oryginalny sposób połączyła elementy góralskiego folku z charakterystycznymi cechami muzyki pop, rock’n’rolla i jazzu. Przez kolejne lata zespół regularnie koncertuje w całej Polsce, nagrywa kolejne płyty, zdobywa liczne nagrody i wyróżnienia. Wciąż rosnące grono wiernych fanów sprawia, że kolejne piosenki stają się przebojami, nuconymi od morza aż do Tatr.
Zespół doskonale łączy muzykę pop z góralskim folkiem, a bogate instrumentarium, wierność własnym korzeniom, oryginalność oraz bezkompromisowość w tekstach i muzyce sprawiają, że Golec uOrkiestra jest wciąż jednym z najbardziej rozpoznawalnych i cenionych zespołów w Polsce. Nic więc dziwnego, że kościół na os. Mielżyńskiego nie był w stanie pomieścić wszystkich zainteresowanych występem Golec uOrkiestry. Sympatycy zespołu, którym nie udało się wejść do kościoła mogli uczestniczyć w koncercie kolęd i pastorałek za pośrednictwem telebimu ustawionego na placu przed świątynią.
A był to wyjątkowy koncert – radosny, a jednocześnie pełen zadumy nad życiem i refleksji nad sensem Świąt Bożego Narodzenia. Jedność i rodzinne ciepło płynące ze sceny udzieliły się wszystkim uczestnikom koncertu, którzy z najpiękniejszymi polskimi kolędami na ustach wracali do swoich domów.
To był jeden z tych koncertów, które na długo pozostają w pamięci publiczności. Mamy nadzieję, że a na kolejne spotkanie z góralskim folkiem nie będziemy musieli czekać aż siedmiu lat – tyle bowiem czasu upłynęło od poprzedniego występu Golec uOrkiestry w Swarzędzu.
[fot. Aldona Młynarczak, Paweł Nowakowski]